Voucher od biura podróży. Co warto o nim wiedzieć?
W ostatnich tygodniach voucher (lub zwany inaczej – bon wakacyjny) to dość popularne słowo, zwłaszcza w kontekście turystyki, która za sprawą koronawirua stanęła w miejscu, a może nawet na głowie.
Co to jest voucher? Po co w ogóle powstała idea wydawania voucherów? Co z nim zrobić i czy to bezpieczne rozwiązanie?
W okresie od połowy marca do końca maja tysiące wyjazdów wakacyjnych zostało anulowanych. Dla organizatorów turystycznych (touroperatorów) to niezwykle trudna sytuacja. Po nadzwyczajnych akcjach organizacji powrotów turystów zza granicy, stanęli oni nagle w obliczu zwrotu wszystkich wpłat klientom, którzy na swoje wakacje nie wyjechali. Wpłat, które przecież zostały już przekazane w formie zaliczek do hoteli, linii lotniczych, zagranicznych kontrahentów i innych osób, firm zaangażowanych w obsługę turystów. W podobnej sytuacji znalazły się również linie lotnicze czy hotele. Touroperatorzy potrzebowali czasu na to, aby potrzebne środki na zwroty zgromadzić.
Uchwalona z dniem 13 marca 2020 ustawa tzw. tarcza antykryzysowa wprowadza zupełnie nowy zapis dotyczący odroczenia skutku odstąpienia klienta od umowy z biurem podróży. Takie odstąpienie staje się skuteczne po 180 dniach i dopiero po upływie tego czasu liczone są 14 dni na zwrot środków wpłaconych przez klienta tytułem rezerwacji imprezy turystycznej. W tej samej ustawie wprowadzono możliwość stosowania voucherów. Zatem klienci zyskali alternatywę do długiego czasu oczekiwania na zwrot.
I choć voucher nie jest rozwiązaniem idealnym, genialnym ani tym bardziej nie jest perpetuum mobile, to warto się mu bliżej przyjrzeć.
Voucher jest formą rozliczenia bezgotówkowego. Jest wydawany zgodnie z oświadczeniem klienta i tylko w sytuacji, gdy umowa zostaje rozwiązana w związku z epidemią SARS-CoV-2.
Voucher wydawany jest szybko (niekiedy w ciągu kilku dni). Co więcej – ale to już decyzja poszczególnych organizatorów – voucher ten może opiewać na kwotę wyższą niż faktycznie wpłacone środki. Może on mieć wartość 105%, 110% a w niektórych przypadkach nawet 120% wartości wpłaconej przez klienta kwoty.
Voucher wystawiony przez organizatora turystyki jest imienny i wskazana jest na nim wartość, którą klient ma prawo wykorzystać na usługi tegoż organizatora. Dodatkowo powinny się na nim znaleźć takie dane jak numer rezerwacji, do której został wydany i data ważności. Ważność vouchera to najczęściej minimum 1 rok liczony najczęściej od oryginalnej daty wyjazdu. Co więcej – powszechnym rozwiązaniem dotyczącym ważności vouchera jest fakt, że jego data ważności oznacza dzień do którego należy dokonać rezerwacji, a sama podróż może nastąpić w późniejszym terminie.
I najważniejsze – voucher na mocy ustawy jest GWARANTOWANY w taki sam sposób, jak wszystkie wpłaty dokonane do organizatora turystyki tytułem imprezy turystycznej. Co to oznacza?
To oznacza, że nawet gdyby organizator ogłosił niewypłacalność to voucher jest objęty gwarancją ubezpieczeniową tego organizatora. A jeśli gwarancja okaże się za mała na wypłatę wszystkich środków do klientów to w sukurs przyjdzie Turystyczny Fundusz Gwarancyjny, który powstał jako dodatkowy filar zabezpieczający środki nabywców imprez turystycznych.
Można też zadać pytanie „z drugiej strony” – a co będzie jak posiadacz vouchera ulegnie wypadkowi lub umrze zanim go zdąży wykorzystać? Po pierwsze należy ten fakt zgłosić do organizatora turystyki, być może podejdzie elastycznie do tej kwestii, a jeśli nie, to stosowne regulacje znajdują się w kodeksie cywilnym, na bazie którego można dokonać cesji vouchera na kogoś innego lub wykorzystają go spadkobiercy.
Posiadacz vouchera może w zasadzie dowolnie wybierać w ofercie organizatora kierunek, datę wyjazdu, kategorię hotelu. Zamiast jechać do Bułgarii, może wybrać Grecję albo wycieczkę objazdową do Francji. To od niego zależy na co wykorzysta swoje środki w formie vouchera.
O akcji Nie rezygnuj z podróży – wybierz voucher możecie poczytać też na stronie Polskiej Organizacji Turystycznej
Jedna odpowiedź